Krytyk filmowy #3

 Hejka :) Dzisiaj nowy post o tematyce innej niż książki.  Przez ten okres czasu, kiedy nie byłam aktywna na blogu, obejrzałam dosyć sporo filmów zaczynając od horrorów kończąc na filmach animowanych. To właśnie o nich będzie dzisiejszy post. Od razu mówię, że nie będę przedstawiać filmów chronologicznie, bo po prostu zapomniałam w jakiej kolejności je oglądałam. To nie przedłużam i zapraszam do czytania!

1. GRU, DRU I MINIONKI
Balthazar Bratt, były dziecięcy gwiazdor, wymyśla plan zdominowania świata. Gru wraz z rodziną muszą mu w tym przeszkodzić.
reżyseria: Kyle Balda, Pierre Coffin
scenariusz: Ken Daurio, Cinco Paul
gatunek: Animacja, Komedia, Przygodowy
produkcja: USA
premiera: 30 czerwca 2017 (Polska) 14 czerwca 2017 (świat)
ŹRÓDŁO: KLIK
Tak mam 15 lat i tak byłam na minionkach w kinie. Po prostu podwyższałam średnią wieku w sali kinowej. Ogółem film naprawdę mi się podobał i jest ciekawy i dla młodszej i starszej widowni. Na pewno nie żałuje, że go obejrzałam.

2. KAPITAN MAJTAS: PIERWSZY WIELKI FILM
Dwóch złośliwych dzieciaków, George Beard oraz Harold Hutchins, hipnotyzują swojego dyrektora szkoły i zmieniają go w postać z ich komiksu. 
reżyseria: David Soren
scenariusz: Nicholas Stoller
gatunek: Animacja, Komedia
produkcja: USA
premiera: 21 lipca 2017 (Polska) 31 maja 2017 (świat)
ŹRÓDŁO: KLIK
Osobiście nie przepadam za filmami Marvela i tymi wszystkimi superbohaterami. Zupełnie nie wiem o co chodzi w tych historiach i kto jest dobry a kto zły. Mimo to Kapitan Majtas jest naprawdę godną polecania bajką. Były momenty smutne i śmieszne a co najważniejsze można było się coś z niej nauczyć :)

3. GANG WIEWIÓRA 2
Wiewiór razem ze swoimi przyjaciółmi powraca, aby nie dopuścić do budowy Parku Rozrywki.
reżyseria: Cal Brunker
scenariusz: Scott Bindley, Bob Barlen, Cal Brunker
gatunek: Animacja, Komedia, Przygodowy
produkcja: Kanada, USA, Korea Południowa
premiera: 18 sierpnia 2017 (Polska) 10 sierpnia 2017 (świat)
ŹRÓDŁO: KLIK
Na pierwszej części byłam w kinie, więc od razu postanowiłam wybrać się na kontynuacje. Ci główni bohaterowie byli tak cudowni i uroczy, że rozpływałam się na krześle. Jeśli oglądaliście to wiecie o co mi chodzi. A tak na marginesie moją ulubioną postacią jest ta biała myszka (oczywiście Amelka nie pamięta imienia). 

Tak to by było na tyle. Mam ogromną nadzieję, że post przypadł Wam do gustu, a ja lecę się uczyć i ogarniać życie :) Miłego popołudnia czytelnicy.
                                           Me about books





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

[10] PONAD WSZYSTKO- dziewczyna z alergią na świat + opinia na temat filmu.

Rywalki- królewski świat prostej dziewczyny